
Niedosłuch narasta bardzo wolno.
Warto zwrócić uwagę lekarzom pediatrom na fakt, że dziecko gorzej słyszy lub gorsze słyszenie pojawiło się lub utrzymuje się po infekcji.
Profilaktyka słuchu polega na:
• Obserwacji naszego dziecka – jak dziecko słyszy, jak mówi, jak reaguje na dźwięki otoczenia, jak się zachowuje – czy „zagapia się”, jest knąbrne, niespokojne, agresywne, jak mówi – czy krzyczy mówiąc, gorzej porusza się w przestrzeni, w szkole przynosi gorsze stopnie, nauczyciele skarżą się, że nie uważa na lekcjach, nie wie, co jest zadane, nie słucha poleceń
• Zwrócić uwagę na infekcje, alergie, częsty katar
• Unikać hałasu, nie cmokać do ucha, dźwięki wokół mają być łagodne i miłe, nie drażnić
• Uważać na urazy głowy, wkładanie przedmiotów do nosogardła
• Pamiętać o higienie uszu – uszy należy myć wodą z mydłem i wycierać ręcznikiem. Nie wkładać żadnych przedmiotów do przewodu słuchowego. Patyczki z wacikami nie służą do czyszczenia uszu. Wpycha się nimi woszczynę głębiej do środka i niszczy się w ten sposób naturalny mechanizm oczyszczania ucha. Można przy tym poważnie uszkodzić błonę bębenkową i ucho środkowe
• Czapka wskazana jest dla noworodka i małego niemowlaka przy niskich temperaturach w okresie jesienno-zimowym. Przy temperaturze powyżej 10 stopni C, dziecku od 1. roku życia nie musimy zakładać czapeczki. To jest polski mit, że trzeba założyć czapkę na uszy, bo się je przeziębi. Zapalenie ucha wywołują bakterie i wirusy. Czapkę zakładamy większym dzieciom wtedy, kiedy i my chodzimy w czapce. Na pewno, nie jest konieczna czapka w domu, na przykład po kąpieli. Chyba że przenosimy dziecko z mocno nagrzanej łazienki do innego, chłodniejszego pomieszczenia. I tym razem nie jest korzystna różnica temperatur. Latem zakładamy czapeczkę w celu ochrony przed słońcem. Ale niemowlęta i tak nie powinny być wystawiane na słońce, więc czapeczki są zarezerwowane dla większych dzieci, które dłużej przebywają na zewnątrz w słoneczny dzień
• Jeśli woda podczas kąpieli wleci do ucha - przewód słuchowy i ucho wewnętrzne chroni błonę bębenkową. Po wyjęciu dziecka z wanienki warto tylko delikatnie przetrzeć uszka miękkim wacikiem
• Nie ma jednoznacznych zaleceń, które mogłyby uchronić przed możliwością rozwoju wysiękowego zapalenia ucha. Rozważane są szczególnie w grupie dzieci młodszych działania prewencyjne. Istotne znaczenie ma racjonalne leczenie nawracających zapaleń uszu oraz infekcji górnych dróg oddechowych. Koniecznym działaniem jest niejednokrotnie rozszerzenie diagnostyki w celu wyjaśnienia przyczyn nawracających stanów zapalnych górnych dróg oddechowych.
• Konieczne jest ograniczenie przebywania w skupiskach dzieci z ostrymi infekcjami i zaostrzeniem przewlekłych chorób, podobnie jak przestrzeganie konieczności rekonwalescencji po przechorowaniu ostrego procesu zapalnego.
Należy zwrócić uwagę na fakt, by nie przyprowadzać do żłobka, przedszkola, żłobka czy szkoły dziecka z katarem, lekką infekcją. Nie dość, że dziecko zaraża inne dzieci, samo nie czuje się dobrze, a nie leczona infekcja może przerodzić się w zapalenie ucha, zapalenie oskrzeli czy płuc.
Chrońmy dzieci przed zarażaniem się. Dbajmy o profilaktykę.
PROFILAKTYKA SŁUCHU
Już od kilku lat każdy noworodek ma badany słuch przed upłynięciem trzeciej doby życia. Tak wczesna kontrola słuchu jest niezbędna do prawidłowego rozwoju dziecka.
Nie wykryta w porę wada narządu słuchu powoduje późnienie w nauce mowy. Stąd tak duży nacisk na badania kontrolne u noworodków. Wadę słuchu najlepiej wykryć do 6. miesiąca życia dziecka.
Pierwsze badanie słuchu u dziecka wykonuje się metodą otoemisji akustycznej (OAE).
Polega ona na wprowadzeniu do ucha dziecka miniaturowego mikrofonu ze słuchawką. Podłączone do komputera urządzenie rejestruje reakcję ucha środkowego na ciche dźwięki. Badanie jest całkowicie bezbolesne i wykonuje się je podczas snu dziecka.
Może się tak stać, że wynik jest nieprawidłowy. Jeżeli otoemisja nie zostanie zarejestrowana podczas badania, nie oznacza to, że dziecko niedosłyszy. Taki wynik bowiem może być wynikiem obecności zanieczyszczeń w uchu lub tego, że dziecko w trakcie badania jest niespokojne.
Takie dziecko skierowane jest na dalsze badania do otolaryngologa i audiologa. Dopiero wykonanie dodatkowych badań może potwierdzić lub zaprzeczyć zaburzenia słuchu u dziecka.
W dalszym czasie, mimo dobrego wyniku badania przesiewowego, może dojść do trudności ze słyszeniem naszego maluszka, wynikających z różnych przyczyn. Większość problemów ze słuchem pojawia się później.
U niemowlęcia bardzo trudno wykryć nieprawidłowości związane ze słuchem. Jednym z symptomów może być zauważony brak reakcji ze strony dziecka przy głośnym dźwięku, jest jakby nieobecne w tym czasie.
U małego dziecka nos, gardło i ucho środkowe znajdują się tuż obok siebie. Dlatego nawet zwykły katar czy przerost trzeciego migdałka mogą zapoczątkować infekcję uszu. Niepokój budzi dopiero fakt, gdy na skutek zalegającej w uchu wydzieliny śluzowej dziecko zaczyna gorzej słyszeć.
Z pozoru niewinne uderzenie w głowę też może skończyć się urazem ucha środkowego lub nieodwracalnymi zmianami w uchu wewnętrznym. Często na początku takie urazy nie dają niepokojących objawów. Dopiero po pewnym czasie dziecko skarży się na ból ucha albo gorzej słyszy.
Rodzice często nie chcą przyznać się, że dostrzegają u dziecka jakieś nieprawidłowości: nie mówi, mało mówi, dziecko mówi niezrozumiale dla otoczenia. Czekają do 3 lat, aż mowa sama nastąpi Tymczasem można zlekceważyć zaburzenia w rozwoju mowy wynikające z problemów ze słuchem. Słyszenie głosek utrwali się w sposób nieprawidłowy, artykulacja głosek będzie odbiegała od normy.
Obserwujmy nasze dzieci. Zwróćmy uwagę na fakt, że po infekcji kataralnej nasze dziecko gorzej słyszy, dziecko domaga się powtórzenia naszej wypowiedzi. Nagromadzony płyn może doprowadzić do większego uszkodzenia słuchu a nawet utraty.
Wysiękowe zapalenie ucha środkowego nie daje jawnych objawów. Nie ma gorączki czy bólu ucha. Dziecko w nocy gorzej śpi, może być niespokojne. Starsze dziecko w wieku przedszkolnym, mówi głośno lub cicho w zgodzie z powiedzeniem – mówimy jak słyszymy. Jest także niespokojne, czasem nadruchliwe, przybliża ucho bliżej rozmówcy, ma problem z koncentracją. W domu blisko ogląda telewizję. Nie reaguje na cichą mowę.
W szkole, także zauważa się brak koncentracji uwagi, izolowanie od rówieśników, ma problemy z nauką czytania i pisania, dysleksją.
Wysiękowe zapalenie ucha środowego związane jest z niedrożnością trąbki słuchowej. Przyczynia się do tego: przerost trzeciego migdałka, który zatyka trąbkę słuchową, przerost migdałków podniebiennych, które przyczyniają się do przyrostu trzeciego migdałka. Wszelkie infekcje kataralne związane są z narastaniem migdałków: zapalenia ucha środkowego, alergie, krzywa przegroda nosowa, zatoki, polipy i rozszczep podniebienia.